Aktualności
Chłodnym okiem (27 maja)
Oceny szans koni na podstawie ich poprzednich startów oraz informacji ze stajni. Pierwsza gonitwa o godz. 15.
I: 3-6 l. kłusaki francuskie, 2400 m
W tej przeciętnej stawce wyróżnia się czteroletnia Dogma, która ma tendencję do przechodzenia w galop (przytrafiało jej się to w dwóch pierwszych tegorocznych startach, za pierwszym razem została zdyskwalifikowana). Ostatnio przebiegła czysto i była druga. W tej samej gonitwie nieźle wypadł Dostatok (był czwarty), wyprzedzając powoli poprawiająca się trzyletnią Evę des Aiglons oraz towarzysza stajennego Dadona. Trzeci koń ze stajni Anwele – średnia sześcioletnia Berenika oraz druga z trzylatek – Europe des Aiglons, zostały zdyskwalifikowane z powodu przejścia w galop. Stawkę uzupełnia zagadkowa Bonna Castelets. W ub. roku na Litwie radziła sobie przeciętnie (raz była trzecia, a w pozostałych dwunastu startach zajmowała miejsca od IV do VI), jednak w tak słabym towarzystwie nie można wykluczyć, że powalczy o dobry wynik, tym bardziej, że w letnich startach osiągała przyzwoite rekordy na poziomie 1’22”-1’23”. Do takiego wyniku jej aktualni rywale w Polsce się nie zbliżali.
II: 4 l. i st., hcp. III gr., 1600 m
Trzy tygodnie temu, na dystansie o 200 m dłuższym, spotkały się Rakisz, Incinatus, Jansen, Eston i Dais, której w tej kolejności osiągały celownik. Tym razem ówczesny zwycięzca Rakisz (62 kg) poniesie o 7,5 kg więcej, natomiast rywale odpowiednio o: 3; 1,5; 0,5; 0,5 kg. To w oczywisty sposób utrudnia mu zadanie, chociaż trzeba pamiętać, że wygrał wówczas pewnie o 4 dł. pokonując Incinatusa, o 6,5 Jansena i o 9,5 Estona oraz Dais o 9,75 dł.
Nie można wykluczyć, że do walki o płatne miejsca włączą się Javorka (56,5) i Dekret (58), które nieźle wypadły w poprzednich startach (klacz w ub. tygodniu była czwarta na 1300 m).
III: Gonitwa uczniowska: 4 l. i st., wył. IV gr., 1400 m
Wycofana została Karenina, ponieważ nie spełnia warunków gonitwy. Wyścig powinny rozgrywać Salzburg, Dunayka, Kiaron i Helio Bareliere. Słabsze są Dollar Boy (w siodle zamiast J. Kołakowskiego J. Miedzianowska) i Turin.
IV: 3 l., III gr., 1300 m
Wycofana została Urugwajka. Nieoglądany w tym roku francuski Tango Turf zademonstrował w wieku dwóch lat sporo szybkości, jednak na dystansach powyżej 1000 m szło mu zdecydowanie gorzej. Być może przez zimę dojrzał na tyle, by poradzić sobie w nieco dłuższym sprincie. Skrócenie dystansu powinno sprzyjać Strzelinowi, który nie liczył się w zdecydowanie mocniej obsadzonym Memoriale Tomasza Dula. Średni start ma za sobą Stella, jednak jej trener liczy tym razem na więcej. Przeciętna jest Gratsiya, a Najaar, Borega i najmniej doświadczona Da Llana – słabe. Zagadkowy jest irlandzki Tribunal, który w jedynym dotychczasowym występie (w listopadzie) wypadł przyzwoicie. Zdaniem trenera Piotra Piątkowskiego przez zimę niewiele się rozwinął i lekko wygląda, ale ma talent do galopowania. W tej sytuacji wydaje się mieć spore szanse na wywalczenie przynajmniej płatnego miejsca.
V: 4 l. i st. araby, wył. III gr., 1800 m
Liczna stawka koni o zróżnicowanym poziomie doświadczenia. Bliski zwycięstwa w służewieckim debiucie był Bariq Dazzelour, który jeszcze 100 m przed celownikiem miał kilka długości przewagi nad rywalem. Znakomitego pochodzenia Muzaffar przyzwoicie rozpoczął karierę w dość mocnym towarzystwie na dystansie o 400 m krótszym. Dobrą notę w stajni ma nieduży (146 cm w popręgu), francuski Sunny Amber KRF. Jego towarzysze stajenni zaliczali w ostatnim czasie zwycięskie debiuty (Fateh i Da’As), więc nie można go lekceważyć. Niedoświadczony Marwel rozczarował w pierwszym starcie na zielonej bieżni, ale i on jest ceniony przez trenera.
Z grona bardziej doświadczonych koni uwagę należy zwrócić na weteranów Tollee Dusta i Dara Duni oraz wychodzącego do startu po niemal dwuletniej przerwie Boy’a Mugatina. Ten ostatni zaliczał się do czołówki rocznika w wieku trzech i czterech lat, niestety, poważna kontuzja przerwała jego karierę. Trudno ocenić, jak zachowa się w pierwszym starcie po tak dlugiej przerwie, ale trener jest dobrej myśli. Tollee Dust i Dar Duni wypadły w sezonowym debiucie zdecydowanie poniżej oczekiwań, jednak lżejszy tor powinien im bardziej odpowiadać. Pierwszy raz pobiegnie Terrior, który bardzo dobrze radził sobie jesienią.
Pozostałe – przeciętne Pitawal i Mimzy, słaba Cepadu oraz debiutująca Alia wydają się mieć niewielkie szanse choćby na zajęcie płatnego miejsca.
VI: 3 l. araby eksterierowe, II gr., 1600 m
Z dwójki klaczy, które mają za sobą debiuty, wyżej należy ocenić Echo Wadi. W dużo wolniejszym wyścigu Pentoria (pojedzie Kabardov) spisała się słabo. Z grona debiutantek niezłe oceny uzyskały janowskie Adelita i Petula. El Gazona jest lepsza od Damy Kahili, która w debiucie była ostatnia. Mniej optymistycznie szkoleniowcy wypowiadali się o Eskarii, Primrose, Febriście i Akii. Zagadkowa jest Al-Marala ze stajni debiutującego w roli służewieckiego trenera S. Ivashchenki.
VII: 3 l., III gr., 1800 m
Zwycięstwa w tegorocznych debiutach odniosły Petronius, Nota oraz Taida. Z tej trójki najwyżej należy ocenić dobrego pochodzenia ogiera. Imponująca była również wygrana Noty, ale na Partynicach. Z kolei Taida poradziła sobie mimo obaw trenerki, która teraz mocniej wierzy w jej możliwości. Nieźle karierę rozpoczął Network, ulegając tylko bardzo dobrej Furii.
Z grona bardziej doświadczonych koni na wyróżnienie zasługują Bellerofont i Dżumandi. Sezon od wygranej rozpoczął Memo, jednak w słabszej stawce. W mocnym towarzystwie nie poradził sobie natomiast Spasski. Faraon do tej pory wypadał przeciętnie, jednak trener uważa go za niezłego konia. Juki Star oraz debiutujący Lucky Dream w tym towarzystwie są bez szans.
VIII: 3-6 l. kłusaki francuskie, 2400 m
Wydaje się, że o zwycięstwo, podobnie jak dwa tygodnie temu, powinny walczyć Brandy Hornline i Barbariska. W dalszej kolejności należy wymienić finiszujące za nimi Belee Cass i Baliverne Buroise oraz bardzo dobrze dysponowanego Domino Deco, który ostatnio wygrał w słabszej stawce, ale z ogromną przewagą. Wyniki Demm Diraca we Francji były przeciętne, dokładniej ocenić będzie go można dopiero po debiucie w Polsce. Słabszy wydaje się Cinus.
Info