Oceny szans koni na podstawie ich wcześniejszych występów oraz informacji ze stajni. Pierwsza gonitwa o godz. 15.

I: 3 l. i 4 l. kłusaki francuskie, 2400 m

Po udanym, zwycięskim debiucie na Służewcu, w kolejnym starcie Fortuna Buroise zupełnie sobie nie poradziła. Zagalopowała tuż po starcie i już nie liczyła się w rywalizacji, a ostatecznie została zdyskwalifikowana.

Z walki z Fulhamem zwycięsko wyszedł najlepszy w tej kategorii wiekowej w sezonie 2018 – Fugitif Davo, więc zapewne jemu przypadnie rola faworyta. Trzecia na mecie Fleur des Sables dobrze radziła sobie w Niemczech na nieco dłuższych niż 1600 m dystansach, co oznacza, że nie należy jej skreślać.

Mniejsze szanse wydaje się mieć pozostała trójka: często galopująca Furnika, przeciętny Geronimo Cash oraz Falaunay, chociaż on pobiegnie na Służewcu dopiero po raz pierwszy.

II: 3 l., III gr., 2000 m

Wycofany został Carlito. Faworytem będzie Durham, którego głównymi przeciwnikami wydają się: potrafiący ładnie finiszować Vadis oraz jeszcze mało doświadczone Noterdam, Szarratu i Delos.

Noterdam i Delos są dobrze oceniane przez trenerów, podobnie jak Szarratu, jednak klacz, zdaniem Janusza Kozłowskiego, może potrzebować nieco więcej czasu. Wyniki Devilinthedetail, Mysterio i Story of Spirit nie napawają optymizmem.

III: 3 l. debiutujące araby hodowli krajowej (PASB), II gr., 1600 m

Wycofana została Helia. Pozytywne oceny trenerów uzyskały Dahra i New Lady. Ciekawe rodowody mają: Eldas, Malajka JR, Arden (słabszy od Dahry) i Iago. Milikk, Mehra i Ninja oceniane są niżej niż New Lady. Przeciętne noty uzyskały Piola, Elimpera TR oraz Natalis.

IV – Nagroda Wiosenna: 3 l. klacze, kat. A, 1600 m

Zdecydowaną faworytką będzie najlepsza dwulatka ub. sezonu i zwyciężczyni biegu o Nagrodę Strzegomia Plantea. Być może spróbują jej zagrozić bohaterki gonitwy o Nagrodę Dżamajki: bardzo szybka na finiszu Plejada, ambitna Carla Cola oraz startujące wówczas pod nadwagą Sixte i Bint Marshal. Słabsze wydają się Dame Gladys oraz zwyciężczyni gonitwy III grupy Silba.
Niespodziankę sprawić może za to rozpoczynająca sezon Pride of Nelson, która w ubiegłym roku pokazała się z bardzo dobrej strony, a w siodle będzie miała Lukáška.

V: 3 l. araby, II gr., 1600m

Starty za sobą mają rosyjskie konie własności SK Tersk oraz Guarni de Bozouls. Na Służewcu przeciętnie karierę rozpoczął Kornet Obolensky Tersk, natomiast Molnienosnaya w wieku dwóch lat zaliczyła aż sześć startów w Rosji. Jest jednak niżej oceniana od ogiera oraz Prometeya Terska, który ma eksterierowy rodowód. Guarni de Bozouls zajął trzecie miejsce we Wrocławiu, ale do zwycięzcy tamtego biegu stracił aż 14 dł. Można oczekiwać, że się poprawi.

Z trójki debiutantów najciekawszy rodowód ma holenderski Turbo Kossack. Z kolei duński Lindahl’s Avatar jest synem szybkiego Pentagona, znanego warszawskiej publiczności. Raczej bez szans w tym towarzystwie jest Blue Flower.

VI: 4 l. i st., III gr., 1800 m

Wycofane zostały Spasski i Turfsonne. Niezłe starty mają za sobą Sweet City, pokonany przez niego Lanaphor oraz Pilecki. Bardzo rozczarowały Mosanto i Varese, ale możliwe, że były to tylko jednorazowe wpadki. Invincible Gunner, Dynamite oraz rozpoczynające sezon Just Gold i Hot Wing mogą włączyć się do walki o czołowe miejsca, natomiast Bergen, Da Milano oraz Król Dżungli wydają się słabsze.

VII: 4 l. i st. araby, III gr., 1600 m

Wycofany został MonMurhib Kossack. Udanie sezon rozpoczęły Esid In Zamour, Vrom Kossack, a nieźle Mohacz. Wydaje się, że ta trójka powinna rozgrywać wyścig, chociaż zagadkowa jest brytyjskiej hodowli Pharitz Princess, której stajnia jest w wysokiej formie.

O płatne miejsca mogą powalczyć niezła w wieku trzech lat Doris Race, solidny Monther Al Khalediah, a być może także nieobliczalny Zolix lub syryjski Ajwad Al Bawadi. Wostok jest chyba lepszy od Daggary. Słaba była w ub. roku Sachem. Ciekawego pochodzenia Cesio debiutuje.

VIII: 3 l. i st. kłusaki francuskie, 2400 m

Wycofany został Diego du Bellay. Wyrównana stawka. Z dobrej strony pokazały się ostatnio Diego du Busset i Daddy Cool Blue, które pokonały niezłego Cash de Mortree, Bombaya Suna oraz biegającą w kratkę Dogmę. Nie oznacza to jednak, że tym razem kolejność będzie taka sama. Trudny do oceny jest Asper de Cassandra. W przeszłości był bardzo dobry, ale też często przytrafiają mu się galopy. Jeśli uda się go dobrze przeprowadzić, może sprawić niespodziankę.

IX: 3 l., III gr., 2000 m

Po udanym debiucie rola faworyta przypadnie wyrośniętemu Liaqurze. Niezłe występy mają za sobą irlandzkie Silver Fog i Shuri, które wydają się najgroźniejszymi rywalami. Sombor nie poradził sobie w Niemczech, ale na Służewcu może wypaść lepiej.
Słabo zaprezentowały się natomiast: Green Diams, Wallenrod, Langrin, Malandi i Koryo. Spośród nich największe szanse na poprawę ma dobrze oceniany przez trenera Green Diams.

Info