Relacja z niedzielnych gonitw.

Tribal Dance wykorzystała słabszy dzień faworytek

Na starcie problemy z galopem miała Ukamaya Verderie, ale szybko została opanowana przez powożącego i dołączyła do czołówki. Solidne tempo narzucone przez Rayę Perrine rozerwało siedmiokonną stawkę. Za nią podążały Tribal Dance i Ukamaya Verderie. Kilka długości dalej kłusowała systematycznie odpadająca Super Morainville, natomiast Usita, Vahine du Lys oraz Nitisa Josselyn traciły do niej w połowie przeciwległej prostej jeszcze kilkadziesiąt metrów. Na zakręcie różnie nieznacznie się zmniejszyły, gdyż faworyzowana Usita ruszyła w pościg. Faworytka nie zdołała już jednak nadrobić tak dużego dystansu i ostatecznie zajęła trzecie miejsce, gdyż galopująca na prostej Ukamaya Verderie została zdyskwalifikowana. Tymczasem bieg rozgrywały Raya Perrine i lżej kłusująca Tribal Dance, która powożona przez Łukasza Kurysia wygrała po raz trzeci w tym sezonie.

Właścicielem trenowanej przez Romana Mateusiaka triumfatorki jest I. Jurkiewicz.

Kokshe pokonał Damira

Nagroda Brochwicza. Mocno poprowadził, którego zaraz po wyjściu na prostą wyprzedził mocno faworyzowany Damir. Da walki z nim ruszył Kokshe. Ogiery zrównały się w połowie prostej. Raz jeden wysuwał się na minimalnie prowadzenie, raz drugi. W końcówce wydawało się, że Damir poradzi sobie z rywalem, jednak Wiaczesław Szymczuk raz jeszcze poderwał Kokshe do walki i kasztan uzyskał tuż przed metą przewagę szyi. W walce o trzecie miejsce Nadworna pokonała Bush Brothera.

Irlandzkiej hodowli Kokshe jest własnością B. Abdrakhmanova i trenera Macieja Janikowskiego.

Szamet udanie zaczął i zakończył sezon 2014

Tylko trzykrotnie wystartował w tym roku Szamet, w pierwszym i trzecim występie odnosząc zwycięstwa. Tym razem Viktor Popov prowadził go z tyłu stawki. Tempo podyktował Trawers (47,5 kg), natomiast ostatnia galopowała Amadora. Na prostej Trawers kontynuował ucieczkę, trzymając się blisko bandy. Środkiem toru rozpędzały się Tudello (57), Szamet (55,5) i Amadora (60,5). W końcówce we trójkę minęły Trawersa i rozgrywały bieg między sobą. Po walce Szamet uzyskał 1,5 dł. przewagi nad Tudello, który o 0,75 dł. pokonał Amadorę. Czwarta pozycja Trawersa była niezagrożona.

Właścicielami trenowanego przez Macieja Jodłowskiego Szameta są stadnina SK Widzów – A. Tyszko oraz Monika Metza-Jodłowska.

Pereditta wygrała za trzecim razem

Szybko po starcie do przodu pognały Meadows Kisses i startująca z ostatniego boksu Pereditta, która wyprowadziła na prostą. Dosiadający jej Piotr Krowicki nie czekał na rywali i kontynuował ucieczkę. Meadows Kisses nie potrafiła dotrzymać kroku Pereditcie, dodatkowo w końcówce osłabła. Na drugie miejsce ładnym finiszem przesunęła się Le Aritta, która z trudem odparła atak debiutantek: Iwnianki i Invicty Varsovii.

Właścicielami trenowanej przez Macieja Janikowskiego Pereditty są hodowca Andrzej Zieliński, Joanna Mierzwa Zielińska, Ryszard Zieliński, Janusz Zienkiewicz oraz Jan Nesteruk.

Strathisia sprawiła niespodziankę

Mocno poprowadził Suo (60,5) przed Poliszynelem (58) i Sopranem Tamo (59,5). Tempo okazało się jednak zbyt mocne i wszystkie trzy wymienione konie osłabły już na początku prostej. W czołówce znalazły się galopujące tuż za nimi Strathisia (59,5) i Dakard (58,5), blisko był również Incinatus (56). Tymczasem polem rozpędzała się Scream (58,5). Klacz galopowała znakomicie i w końcówce wyprzedziła Incinatusa, ale nie zdołała już pokonać silnie wysyłanej przez Siergieja Wasiutowa Strathisii. Trzecie miejsce Incinatusa było dużą niespodzianką, a czwarty był ostatecznie Tybet (61,5), który nie najlepiej ruszył i aż do wyjścia na prostą był ostatni.

Strathisię, hodowli i własności Bogdana Tomaszewskiego, trenuje Krzysztof Ziemiański.

Pakmen wygrał, ale z kłopotami

Nagroda Gangesa. Zdecydowanym faworytem gonitwy szóstej był Pakmen, który prowadzony był w środku 12-konnej stawki. Fidelio von Sudbaden stopniowo podkręcał tempo i po wyjściu na prostą starał się uciekać. Szybko dołączył do niego Majestat, który finiszował bliżej kanatu. W ślad za tą parą ruszył Pakmen, ale nieoczekiwanie nie mógł włączyć się do rozgrywki. Dopiero gdy Anton Turgaev zdecydował się „przełożyć” go na zewnątrz, ogier przyspieszył Tuż przed metą Pakmen pokonał Majestata, który ku zaskoczeniu publiczności wyszedł zwycięsko z walki z Fidelio von Sudbadenem. Czwarte miejsce zajęła Sabelle HB.

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Andrzeja Walickiego Pakmena jest Grzegorz Sęczek.

Groźny upadek Wiaczesława Szymczuka

W gonitwie siódmej doszło do groźnego wypadku. Stawka galopowała mocno zgrupowana, z wyjątkiem Baroka, który biegł kilka długości za peletonem. Prowadził Balblair wraz z Antonio. Na zakręcie wyłamał Flip Flop, wpadając pod nogi Vektorowi BS. W wyniku tego zdarzenia Vektor potknął się i przewrócił wraz z dżokejem.

Według pierwszych informacji w wypadku ucierpiał dż. Wiaczesław Szymczuk, którego odwieziono do szpitala. Wstępne badania wykluczyły jednak groźne urazy kręgosłupa i płuc.

Tymczasem po wyjściu na prostą pierwszy galopował Antonio, którego mocno zaatakował Erekcjusz. Przy kanacie usiłował finiszować Barok. Ogier miał jednak mało miejsca i nie zdołał włączyć się do końcowej rozgrywki. W zaciętej walce Erekcjusz minimalnie pokonał Antonio. Czwarty był Nadim.

Wyhodowany przez Janusza Ryżkowskiego i trenowany przez Monikę Rogowską zwycięzca jest własnością Dariusza Zalewskiego.

Dublet trenera Romanowskiego: Inextremo przed Es-Fahanem.

Poprowadził Inextremo (61,5) przed Wierzbinem (58,5) i Es-Fahanem (60,5). Na prostej Inextremo walczył z atakującym przy kanacie Es-Fahanem. W połowie prostej, coraz silniej wysyłany przez Piotra Krowickiego, ponownie zaczął uzyskiwać przewagę nad rywalem, tymczasem Es-Fahana zaatakowały Esponna (63,5) i Wierzbin (58,5). W końcówce wreszcie rozpędził się najmocniej faworyzowany Pirat (61,5), który w celowniku zrównał się z Es-Fahanem. Dopiero zdjęcie z fotokomórki rozstrzygnęło, że rywal utrzymał nad nim minimalną przewagę. Czwarta była Esponna.

Właścicielem niemieckiej hodowli Inextremo jest Fortum Michał Romanowski.

Dogmat i Milioner ograły Tantala!

Nagroda Nemana. Do niespodziewanego rozstrzygnięcia doszło również w przedostatnim wyścigu sezonu. Prowadzącego Trima na finiszu wyprzedziły bity faworyt Tantal oraz galopujący obok niego Dogmat. Za nimi podążał Milioner. Wydawało się, że do celownika niewiele się zmieni, ale wysyłany przez Piotra Krowickiego Dogmat w końcówce odszedł od Tantala, który wyraźnie osłabł, ulegając jeszcze Milionerowi. Trim był czwarty, natomiast dość mocno liczony przez publiczność Shogun galopował przegalopował cały dystans na ostatnim miejscu.

Dogmata, własności hodowcy Andrzeja Zielińskiego, Joanny Mierzwy Zielińskiej, Ryszarda Zielińskiego, Janusza Zienkiewicza oraz Jana Nesteruka, trenuje Maciej Janikowski.

Testarossa uciekła Espadonowi na prostej

Nagroda Zamknięcia Sezonu. Stopniowo podkręcał tempo prowadzący Tropical Fly, za którym podążały Salami i Testarossa. Ta trójka przed wyjściem na prostą miała kilka długości przewagi nad pozostałymi końmi. Anton Turgaev wykorzystał szansę bez wahania i szybko ponaglił Testarossę. Klacz momentalnie odskoczyła rywalom. Drugi z faworytów, Espadon, mimo błyskotliwego finiszu, nie zdołał nawiązać z klaczą walki, chociaż mocno się do niej zbliżył. Trzecie miejsce zajęła Staight Away przed Tropicalem Fly’em.

Właścicielami trenowanej przez Andrzeja Walickiego Testarossy są jej hodowca Robert Zieliński, Marek Boruta i Tomasz Pawłowski.