Oceny koni wystawione przez trenerów.

Wojciech Olkowski

Admiral Quest –  Stawka jest słabsza od poprzedniej, więc myślę, że powalczy o wyższe płatne miejsce niż dotychczas.

Kolekcjoner – Po wycofaniu Dynastii będzie miał do bicia chyba tylko Artemidę, ale mogę się mylić.

Star Poker – Bardzo mocno go liczę, bo 1300 m to jego dystans. Bardziej mu sprzyja tor lekko elastyczny.

Inheritor – Już nieraz udowodnił, że jest groźny na każdym dystansie do 1600 m.

Poliszynel – Trafił na mocniejszych rywali, ale w uzyskaniu dobrego wyniku może mu pomóc niska waga.

Issachar – Zaryzykowałem i zapisałem go na krótki dystans. Mam jednak obawę, że szybkie konie mogą mu zbyt daleko uciec po starcie.

Cymbergaj – Jest raczej średni, a przyjdzie mu rywalizować z końmi wyżej sklasyfikowanymi. Dlatego będę zadowolony z każdego płatnego miejsca.

Klaudia Gembicka

Torsey – Dobry powinien być w przyszłym roku, ale nieźle wypadł w debiucie, zajmując trzecie miejsce. Bardzo dobrze się czuje, więc mam nadzieję, że w swym drugim występie powalczy nawet o wygraną. Pojedzie na nim tym razem mój syn Irek, który nie wygrał jeszcze 10 gonitw i dosiada koni bez bata.

Andrzej Walicki

Bush Brother – Okaz zdrowia, bardzo energiczny i dobrze pracujący na treningach. Do tej pory jednak biegał na średnim poziomie. Może to po prostu średniak, ale myślę, że jeszcze za wcześnie na wydawanie takiej opinii.

Munich Princess – Wygrała łatwo, więc jeśli nie powtórzą się kłopoty z oddechem, które dokuczały jej w kilku występach, to może znów walczyć o zwycięstwo. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że jest to handicap. Poprzednio niosła np. 3,5 kg mniej od Tany, a teraz poniesie 8 kg więcej.

Artemida – Uważam ją za dobrą klacz. Udanie zadebiutowała, więc nie miałbym nic przeciwko temu, by poszła za ciosem.

Dynastia – Będzie wycofana.

Emperor Ajeez – Jeśli nie zgubi startu, co mu się dwukrotnie w tym sezonie przytrafiło, to ma duże szanse na zwycięstwo.

Baby Love – Bardzo ciężki, duży ogier. Musi zacząć się ścigać, ale w debiucie ma raczej bardzo małe szanse z końmi, które już biegały.

Małgorzata Łojek

Santa Pola – Nie jest łatwa do prowadzenia w wyścigu, jednak starszy uczeń Grzybowski już za pierwszym razem nieźle z nią sobie poradził. Mam nadzieję, że znów razem coś zwojują, bo towarzystwo jest na jej miarę.

Singapur – W przyszłym roku będzie w kategorii B, więc musi zbierać doświadczenie w rywalizacji z najlepszymi milerami. Konie starsze niosą w tym biegu tylko 1 kg więcej od trzylatków, co stawia je w roli faworytów, ale oczywiście niespodzianek tak całkowicie wykluczyć nie można.

Dżoson – Ma już trzy wyścigi za sobą, ale to jeszcze mało dojrzały koń. Wydaje mi się, że lepiej się czuje obecnie niż przed poprzednim, trochę słabszym występem. Stawka nie jest zbyt silna, więc myślę, że ma pewne szanse.

Jarmuż – Musi rozpocząć karierę, ale niełatwo mu będzie rywalizować z końmi, które już nieźle biegały.

Maciej Janikowski

Arlekin – Po spokojnym debiucie, w którym jeszcze nie bardzo wiedział, czego się od niego wymaga, zrobił spore postępy na treningach. Oczekujemy więc, że w drugim starcie również się poprawi.

Bee – To będzie dla niej trudny wyścig. W pierwszym galopowała z początku dość opornie i dopiero w koncówce rozwinęła skrzydła. Ma dość trudny charakter, jednak wierzymy, że również w I grupie pokaże się z dobrej strony.

Navos – Miał dłuższą przerwę, ale już jest w porządku. Poprzednio był pięć razy z rzędu czwarty z rzędu. Może „na świeżości” uda mu się zająć lepsze miejsce.

Lafayett – Dobrze wygląda, jest mniej pobudliwy niż na początku kariery, szybkości mu nie brakuje, więc liczymy na kolejny udany występ.

Emil Zahariev

Kanagat – Fajna, przyszłościowa kobyłka. Chciałbym, żeby w sumie jako dwulatka zaliczyła trzy występy. W debiucie źle wystartowała, ale na prostej poprawiała pozycję. Myślę, że w drugim wyścigu powinna być bardziej widoczna z przodu.

Runny i Striking Rose – Pierwsza pobiegnie po tygodniu, ale właściciwie tamtego biegu na 1000 m z uczniem w siodle zbytnio nie odczuła, dlatego uważam, że nie jest bez szans. Natomiast druga odpoczęła trochę po ostatnim, nieudanym występie. Wtedy jednak została kopnięta i ze trzy dni kulała. Teraz jest w swej normalnej dyspozycji, więc mam nadzieję, że pokaże się z dobrej strony.

Law Queen – To będzie dla niej trudny wyścig, bo tym razem towarzystwo jest silniejsze od poprzedniego, a ponadto poniesie 2 kg więcej. Utrzymuje się jednak w formie, dlatego myślę nie jest bez szans na wysokie miejsce.

Krzysztof Ziemiański

Sycylia – W starciu z końmi, które już biegały, będzie jej trudno zaistnieć.

Inferna – W biegu handikapowym startują słabsze konie niż te, z którymi rywalizowała w ub. tygodniu, więc wierzę, że nie jest bez szans na dobry wynik, choć poniesie mniej korzystną wagę.

Tana – Jej atutem będzie natomiast małe obciążenie, ale wiele będzie zależało od jej współpracy z uczennicą.

Lebensart – Wydaje się mieć duże szanse, jednak trzeba pamiętać, że będzie dosiadana bez bata. Wymaga raczej intensywnej jazdy, więc może to mieć znaczenie.

Strathisia – Utrzymuje się w wysokiej formie, dystans jej sprzyja. Powinna pokazać się z dobrej strony.

Argento Vivo – Jest bardziej energiczny niż przed pierwszym występem, więc liczę, że nie powinien wypaść gorzej.

Easy Go – Mam nadzieję, że jak zwykle w końcówce sezonu będzie osiągał dobre wyniki, choć ostatnie występy miał mniej udane.

Adam Wyrzyk

Boyarynya – Na swoim poziomie. Jest w niezłej formie, trafiła na słabych przeciwników, więc może powalczyć o miejsce w czołówce.

Ameli – Ostatni wyścig, w I grupie, był jej najlepszym występem. Chociaż zajęła piąte miejsce, nie straciła zbyt wiele do dobrych koni. Jeśli będzie w stanie utrzymać ten poziom, może to wystarczyć, żeby zaistniała w słabszym towarzystwie.

Kim – Robi postępy i być może pod niską wagą sprawi niespodziankę.

Kandagar – Cały czas jest trudny do oceny. Rośnie, nabiera masy, ale ciągle jest jakby źrebięcy. Wierzę, że w przyszłym roku będzie lepszy.

Nando of Budysin – Utrzymuje się w niezłej formie, tworzy zgrany duet z moją córką. Wydaje się, że trafił na konie przewyższające go talentem, ale z pewnością nie podda się bez walki.

Sinbad – Jesienią forma bije klasę, więc nie wykluczam, że będzie się liczył w tym wyścigu. Po raz pierwszy zmierzy się z najlepszymi sprinterami.

Meadows Kisses – To fajna klacz, jednak po ostatnim biegu miała przerwę, ponieważ pojawił się u niej nakostniak. Mam nadzieję, że powalczy o dobry wynik.

Andy Cullen – Ostatnio lepiej startuje, dzięki czemu może osiągać lepsze rezultaty. Liczę, że nie inaczej będzie tym razem.

Józef Siwonia

Sekret Ecosse – To przyszłościowy koń, który jeszcze się rozwija. Materiał na trzylatka. Obecnie  prezentuje średnie możliwości.

Young Boy i Sambor – Utrzymują się w dobrej formie, jaką zaprezentowały w poprzednim starcie. Liczę, że tanio skóry nie sprzedadzą, choć stawka jest elitarna.

Madrona – Udanie zadebiutowała, ale tym razem trafiła na kilku chyba niezłych rywali. Zobaczymy, czy zdoła powtórzyć dobry wynik również za drugim razem.

Janusz Kozłowski

Bella Barsa – Na swoim poziomie.

Double Mancer– Nie jest łatwy do prowadzenia w wyścigu. Kiedy coś pójdzie nie tak, gubi się. Tak też było ostatnio. Na treningach jest zdecydowanie lepszy niż sugerują to wyniki osiągane przez niego na torze zielonym .