Relacja z sobotnich gonitw.

Marie Lou przed debiutującym Meksykiem

Wolno poprowadził Power, jednak na prostej szybko odpadł, podobnie jak debiutujący Majestat. Pierwsza przy kanacie ruszyła Privetlivaia, z którą walczył Barok, ale polem najlepiej finiszowała Marie Lou. W ślad za tą ostatnią ruszył Meksyk. Startujący po raz pierwszy ogier w końcówce mocno naciskał faworytkę, jednak dosiadana przez Szczepana Mazura Marie Lou utrzymała minimalną przewagę. W walce o trzecie miejsce Barok pokonał Privetlivaię.

Właścicielką i hodowczynią trenowanej przez Krzysztofa Ziemiańskiego triumfatorki jest Birgit Dörflinger.

Dar Duni pokonał młodszych rywali

Prowadzący Sariah Al Khalediah zaczął wolno, ale podkręcił tempo na zakręcie. Trzymający się tuż za nim Fortunat jako pierwszy przyspieszył na prostej. Szybko został jednak wyprzedzony przez finiszującego polem 10-letniego Dara Duni oraz przedzierającego się bliżej kanatu Nicolasa. W końcówce wysyłany przez Piotra Krowickiego Dar Duni wygrywał pewnie, odpierając jeszcze atak galopującego polem Wildena, który wyprzedził Nicolasa. Czwarty był Fortunat przed Galopeją.

Wyhodowanego przez Krzysztofa Grudziąża Dara Duni trenuje Kamila Urbańczyk, która jest także jegowłaścicielką.

Druga wygrana Tybeta w w tym sezonie

Szybko na czele stawki znalazł się faworyzowany Tybet, na którym Viktor Popov zaczął ostrożnie. Zdecydowanie natomiast przyspieszył na zakręcie i uzyskał nieznaczną przewagę nad zgrupowaną stawką. Na prostej w pościg za nim ruszyły Tea, Dakard i Daston, ale tylko ta pierwsza  w końcówce mocno go naciskała faworyta. W walce o trzecie miejsce Dakard pokonał Dastona.

Wyhodowany w SK Jaroszówka i trenowany przez Janusza Kozłowskiego Tybet jest własnością Gabrieli, Roberta i Karoliny Gorczyców.

Muzahim wreszcie wygrał

Nagroda Druida. Tempo narzucił Prince Kalipo (50 kg), a na końcu stawki biegł Tollee Dust (59,5). Jeszcze przed wyjściem na prostą do czołówki dołączył Muzahim (61) i po chwili to właśnie on rozpoczął ucieczkę. Przy kanacie świetnie przejście znalazł Tollee Dust, jednak nie potrafił zagrozić rywalowi. W końcówce został wyprzedzony jeszcze przez Via Verdi Kossacka (65), który również nie zbliżał się do wygrywającego pod Martinem Srnecem Muzahima. Trzecie miejsce utrzymał Tollee Dust, a jako czwarte wyścig ukończyły jednocześnie Akbaretka (51) i Al Kazar de Chalain (58).

Właścicielem Muzahima, hodowli A. Mroczka, jest Piotr Głowacki, który powierzył ogiera do treningu bratu Bartoszowi.

Dżenita nie zawiodła

Najlepiej ruszyła Chirpy, ale szybko wyprzedziła ją Dżenita, która na prostej wygrywała pod Szczepanem Mazurem niezagrożona. Również drugie miejsce Chirpy było poza zasięgiem Infinity i Itamary, odpowiednio trzeciej i czwartej na celowniku. Pozostałe klacze debiutowały i zupełnie nie liczyły się w rozgrywce.

Wyhodowana przez SK Widzów – A. Tyszko i trenowana przez Macieja Jodłowskiego Dżenita jest własnością państwa A. i P. Łojchów.

Paradoks znacznie lepszy od Euzony

Prowadzący Flip odpadł na prostej. Szybko na pierwszym miejscu znalazł się trenowany przez Andrzeja Walickiego Paradoks, który wygrywał pod Antonem Turgaevem łatwo. Drugie miejsce w przekonującym stylu wywalczyła Euzona, a w walce o trzecie Riad Widaad okazał się lepszy od Vektora BS.

Hodowcą i właścicielem triumfatora jest Grzegorz Sęczek.

Naida  wygrała z przewagą

Poprowadziła Naida (55 kg), która przyspieszyła po pokonaniu pierwszych 500 m. Mimo że dosiadana przez Szczepana Mazura klacz galopowała coraz wolniej, żaden z rywali nie potrafił się do niej zbliżyć aż do końca. Klacz wygrała o 9,25 dł. przed towarzyszką stajenną Nezadachą (58,5), Echo-Gazalem (62) i późno finiszującym Nowarem Al Khalediahem (55).

Wyhodowane w rosyjskim Veles Stud Naida i Nezadacha są własnością Nikolaya Melbarda. Klacze trenuje Anna Nieora-Tchkuaseli.

Etorio zdobywa nagrodę Amuratha

Wolno prowadziła Echira przed Ekaso, Etorio i Balblairem. Z niewielkim opóźnieniem ruszył Alladyn i początkowo biegł w niewielkim odstępie za stawką. Na prostej szybko odpadły Balblair i Ekaso, natomiast za uciekającą Echirą ruszył Etorio. Rozpędzał się również Alladyn. Galopująca blisko kanatu Echora długo się broniła, ale w końcówce została pokonana przez ogiery. Wygrał silnie wysyłany przez Antona Turgaeva Etorio, choć na wyniku mogło zaważyć potknięcie Alladyna ok. 100 m przed celownikiem.

Wyhodowany przez spółkę RES-GAL Etorio jest własnością Krzysztofa Falby, który w lipcu przeniósł go do stajni Andrzeja Walickiego (wcześniej trenerem trzylatka była Dorota Kałuba).

Calmir  wygrał po raz trzeci z rzędu!

W kapitalnej formie utrzymuje się trenowany przez Wojciecha Olkowskiego, który wygrał trzeci wyścig z rzędu, tym razem pod Martinem Srnecem. Ogier narzucił bardzo mocne tempo. Cały czas naciskała go Baige. Klacz nie odpuszczała także na prostej. Ta dwójka do końca zaciekle walczyła o zwycięstwo, a wałach był ostatecznie lepszy zaledwie o krótki łeb. W połowie prostej do rozgrywki usiłował włączyć się również Gotham, jednak został zamknięty i zdołał wywalczyć tylko trzecie miejsce. Czwarty był Andy Cullen.

Calmir, hodowli Irlandczyka O. Harnetta, jest własnością państwa J. i S. Górskich oraz Beaty Olkowskiej.

Info