Dwa najlepsze obecnie konie na Służewcu, sześcioletni, niemiecki Silvaner, oraz czteroletnia, polska Kundalini, stoczyły na ostatniej prostej pasjonujący pojedynek w biegu o Nagrodę St. Leger (2800 m). W celowniku lepsza o łeb okazała się klacz hodowli oraz własności zadomowionego w Polsce Hindusa Kishore Mirpuriego, trenowana przez Andrzeja Walickiego i dosiadana przez czeskiego dżokeja na stałe jeżdżącego w Hiszpanii  Vaclava Janačka. Jako trzeci, blisko 5 długości za tą parą, finiszował trzyletni, brytyjski Szumawa, który o 1 długość wyprzedził polską Testarossę.

Kundalini zrewanżowała się Silvanerowi za porażkę (o 3,5 dł.) poniesioną w biegu o Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego. Obecnie oba te konie mają w tym sezonie identyczny dorobek: po trzy zwycięstwa i jednym drugim miejscu. O tym, któremu z nich przypadnie miano Konia Roku 2014, zadecyduje lepsze miejsce w Wielkiej Warszawskiej (5 października).

St. Leger, kat. A, 2800 m

1. KUNDALINI     V.Janaček (58.0) nr. 7
2. SILVANER     S.Mazur (60.0) 3
3. SZUMAWA     M.Srnec (56.0) 4
4. TESTAROSSA     P.Krowicki (53.0) 1
5. SUO     S.Georgiev (60.0) 6
6. SOPRAN TAMO     A.Kabardov (54.0) 2
7. BOYARYNYA     S.Mura (54.0) 5

Czas: 2’58,1″(20,2-31,6-31,7-31,7-30,5-32,4).
Temperatura: 22°C, pogodnie.
Styl: w walce.
Odległości: łeb – 4 3/4 – 1 – 12 – 6 – 16.
Stan toru: lekko elastyczny (3,1).

Piękne zwycięstwo Milanezy

Najlepszym dwulatkiem jest obecnie wyhodowana przez SK Widzów – A. Tyszko Milaneza (wnuczka wspaniałego Dixielanda), trenowana przez Macieja Jodłowskiego. W niedzielę wygrała ona trzeci wyścig z rzędu, tym razem o Nagrodę Dakoty (kat. A), bijąc w pięknym stylu pod Martinem Srnecem również polską Chaitanyę i francuskiego Kandagara.

Obiecujący Milioner

W biegu o Nagrodę Próbną także w głównych rolach wystąpiły dwulatki polskiej hodowli. Wygrał trenowany przez Macieja Janikowskiego Milioner, hodowli oraz własności Janusza Szweycera, dosiadany przez Marka Brezinę, a drugi był dyktujący tempo w dystansie Kinder Jape, hodowli i własności Krzysztofa Litwiniaka.

Boy Mugatin wyłamywał, ale sobie poradził

Nagrodę Ursynowską dla 3-letnich arabów zdobył bity faworyt, trenowany przez Marka Nowakowskiego i dosiadany przez Piotra Piątkowskiego Boy Mugatin. Jak to się mówi na Służewcu, wygrywał na prostej „w ręku”, jednak w końcówce zaczął wyłamywać. Mimo to ostatecznie zwyciężył łatwo o 2,25 długości przed Echirą i Farhą, które walczyły do samego celownika.

Boya Mugatina wyhodowali Stanisław i Mariola Wiśniewscy. Ogier jest własnością A. Biedrzycki – AB GLASS.

Info