Przerwa wakacyjna na Służewcu jest czasem, w którym oczy sympatyków wyścigów konnych w Polsce są zwrócone na hipodrom w Sopocie. W tym roku odbędzie się tam aż sześć dni wyścigowych: 12, 13, 19, 20, 25 i 26 lipca.

Jak zwykle, będzie to ciekawa rywalizacja koni ścigających się na Służewcu z wierzchowcami występującymi we Wrocławiu (na Partynicach w lipcu również nie ma gonitw). Podczas pierwszej dwudniówki w Sopocie rozegranych zostanie 15 biegów dla koni czterech ras.

W sobotę, 12 lipca, mityng rozpocznie wyścig o Puchar Prezesa Hipodromu Sopot dla 4-letnich i starszych folblutów III grupy (godz. 15.30). Do walki z piątką koni trenowanych przez Monikę i Kazimierza Rogowskich: Sopranem Lesto, Isuzu, Amoreeną, Dekretem i Kyrene przystąpią zagadkowe Daddy Android oraz Shop Alert. Naprawdę trudno wskazać faworyta.

Godzinę później, w biegu o Nagrodę Prezesa Polskiego Klubu Wyścigów Konnych (3-latki III grupy), stajnia Rogowskich będzie miała równie liczną reprezentację. Z tego grona zwycięstwa na Służewcu w tym roku odnosiły Izonia, Shila i Saksonia. Groźną rywalką będzie dla nich przede wszystkim zdolna Tea, bowiem Kurkuma dotąd w Warszawie spisywała się słabo.

 W gonitwach II i IV na starcie staną araby (najpierw 4-letnie i starsze, a następnie trzylatki), natomiast w V i VII kłusaki francuskie. Bardzo ciekawa może okazać się rywalizacja debiutujących koni półkrwi na dystansie 1400 m w biegu szóstym. Zgłoszono do niego aż 10 wierzchowców. Prawdopodobnie nie będzie zdecydowanego faworyta.